Jakoś tak się utarło, że w Polsce obdzielamy się prezentami zarówno „na Mikołaja” jak i na Gwiazdkę. Wynika to pewnie z naszego położenia geograficznego – pomiędzy dwoma kulturowo odmiennymi od siebie terenami. Na zachodzie jest Gwiazdka. Natomiast, na wschodzie, do dzieci przychodzi Dziadek Mróz. My, Polacy, wymieszaliśmy najlepsze elementy tychże kultur i, w rezultacie, dajemy sobie prezenty zarówno 6 grudnia oraz na Święta. W dzisiejszym wpisie chcielibyśmy skupić się na tym, jaka zabawka dla chłopca na Mikołaja jest najlepszym wyborem – ale nie tylko. Ten wpis dedykujemy wszystkim, którzy są fanami motoryzacji oraz innych pojazdów, które mają w sobie dużo kabelków, zębatek i silników.
Oczywisty wybór
Mianowicie samochód RC. Na początek najlepszy będzie licencjonowany model Rastar – na przykład sportowe Audi R8 lub terenowy lub terenowy Land Rover Defender. W zanadrzu mamy również ciężarówki marki Mercedes – ale to już dla fanów ciężkiego sprzętu. Auta Rastar, jak wiadomo, to pojazdy na licencji. Jeśli chcemy kupić BMW, to dostajemy BMW – która poza rozmiarem niewiele odbiega od oryginału.
Samochody te nie należą do demonów prędkości. Są świetnymi modelami dla fanów konkretnych marek lub wszystkich tych, którzy chcieliby mieć swój pierwszy model RC, a nie wiedzą jeszcze, od czego zacząć. Auta Rastar wybaczają wiele błędów; są bardzo wytrzymałe, a dodatkowo, posiadają pełne oświetlenie. Taki pojazd najlepiej nadaje się do jazdy w domu – po podłodze lub wykładzinie.
Dla nieco starszych
Ktoś, kto miał już trochę do czynienia z pojazdami RC lub nie chce jeździć w domu, a na zewnątrz – z pewnością będzie czerpać dużo frajdy z naszych samochodów terenowych. Z pewnością możemy wyróżnić tutaj auto Surmount – które występuje w w wersji dużej i większej. Samochód bardzo zrywny i wytrzymały. Jego opanowanie może jednak sprawić kłopot niedoświadczonemu kierowcy, bowiem najpierw trzeba go okiełznać i oswoić tak, aby nas się słuchał – a konkretnie naszego pilota. W przypadku większych maszyn, w grę wchodzą bardziej skomplikowane moduł – jak wymienne akumulatory lub nawet koła. Niektóre zabawki, takie jak Land Buster, ocierają się wręcz o kategorię modeli RC, gdyż większość ich części nadaje się do wymiany.
Auta terenowe polecamy fanom zabaw na zewnątrz. To tam rozwijają one swoje skrzydła – czy może dokładniej… opony? Mocny silnik, amortyzowane zawieszenie, duże koła są synonimem adrenaliny. Świetna propozycja może nie dla chłopca, ale dla chłopaka już na pewno.
Raj konstruktorów
Mieliśmy zaproponować czołgi… ale z drugiej strony klocki też są fajne. Taki miks oznacza tylko jedno: czołg do zbudowania z klocków – amerykański M1 Abrams. Jest pojazd w pełni funkcjonalny, który, po złożeniu, wystrzeliwuje gumowe pociski z lufy.
Oczywiście, wieża, działo czy gąsienice to elementy ruchome, którymi możemy sterować. W pudełku znajdziemy około 1500 elementów do złożenia. To dość pokaźna liczba, ale gwarantuje nieprzerwaną zabawę aż do Gwiazdki, kiedy to gotowy i złożony czołg prezentobiorca odstawi na półkę i zabierze się za budowanie kolejnego modelu.
Lot 3 metry nad ziemią
Została już ostatnia propozycja na dziś i, jak tytuł nagłówka sugeruje – będzie to pewnie jakieś „latadło”. Do zabaw w domu idealnie nadaje się helikopter marki Syma. Model TF1001 posiada aż cztery wirniki, co pozwoli mu się wznieść pod sam sufit i, jednocześnie, nie uszkodzić ani modelu, ani stropu. Śmigła są odpowiednio zabezpieczone przed kontaktem z ciałami obcymi.
Śmigłowiec został zaprojektowany jako zwinna i szybka maszynka do wykonywania ewolucji w powietrzu. Gorąco polecamy ów model wszystkim, którzy chcą rozpocząć naukę latania, ale granie na komputerze z podłączonym symulatorem jest zbyt mało immersyjne – a z kolei kupno drogiego drona może nie być jeszcze dobrym pomysłem dla niedoświadczonego pilota. Rzeczony helikopter posiada takie funkcje jak zawis lub powrót za pomocą jednego przycisku. Będzie to bardzo dobry pierwszy latający przyjaciel.
Do wyboru do koloru
Mamy nadzieję, że ten wpis rozświetli niektóre z ciemniejszych kwestii związanych z tematem prezentu na Mikołaja. Chcielibyśmy szczególnie zadedykować ten wpis rodzicom, dziadkom, babciom, wujkom, ciotkom i tak dalej… Zabawka dla chłopca na Mikołaja wcale nie należy do prostych wyborów – wszakże im starszy, tym wymagania rosną. To nie są, rzecz jasna, nasze jedyne propozycje. Być może profesjonalny model Himoto byłby lepszym wyborem? A może prawdziwy samolot? W naszej hurtowni możliwości są ogromne – o czym przekonał się niejeden z naszych klientów.
