Rozrusznik czy starterbox. Co sprawdza się lepiej?

Rozrusznik czy starterbox

Modele spalinowe, w przeciwieństwie do elektrycznych, nie są gotowe do jazdy natychmiast. Aby samochód lub samolot RC ruszył z miejsca, najpierw trzeba odpalić silnik; zasada jest ta sama jak w prawdziwych pojazdach – potrzebny jest rozrusznik, który zakręci wałem. Do tego jeszcze potrzebne jest paliwo, które podane do komory spalania doprowadzi do wybuchu mieszanki i, w konsekwencji – wykonania pracy. W tym wpisie spróbujemy sprawdzić, co sprawdzi się lepiej przy rozruchu silnika: rozrusznik czy starterbox?

Możliwości rozruchu silnika nitro

Szarpanka – najbardziej podstawowa opcja odpalania silnika i, zapewne, najtańsza. Większość pojazdów spalinowych VRX Racing lub Himoto jest fabrycznie wyposażonych w odpowiednią szarpankę. Do uruchomienia silnika potrzebujesz jedynie klips, który nakładamy na świecę żarową, aby odpowiednio ją rozżarzyć. Następnie energicznie pociągamy za szarpankę, aż silnik zaskoczy. Zwykle trzeba co najmniej 2 pociągnięć, aby przywrócić jednostkę napędową do pracy. Jeśli wiesz, jak odpalić kosiarkę spalinową, to z szarpanką również nie będziesz mieć żadnych problemów, bowiem zasada działania jest, w lekkim uproszczeniu, taka sama.

https://www.gimmik.net/tmp/mercury/thcache_30616/1.jpg

Rozrusznik lub rotostart – czyli jeden z bohaterów dzisiejszego odcinka. Tutaj zasada działania względem szarpanki jest generalnie ta sama. Również trzeba zakręcić wałem, ale proces jest znacznie bardziej zautomatyzowany i mniej wymagający fizycznie. Najprościej mówiąc, rotostart, to maszynka, która kręci wałem za nas. Wystarczy przyłożyć koniec „klucza” do łożyska jednokierunkowego, rozżarzyć świecę i uruchomić rotostart, który momentalnie zacznie kręcić wałem. Silnik powinien zaskoczyć praktycznie natychmiast. Rotostart, do działania wymaga odpowiedniego akumulatora.

https://www.gimmik.net/tmp/mercury/thcache_11338/1.jpg

Starterbox – służy do uruchamiania aut, które w ogóle nie posiadają miejsca na szarpankę. Aby odpalić silnik, należy posadzić cały model na starterboxie. W środku skrzynki znajduje się niewielka zębatka, którą uruchamiamy poprzez przycisnięcie modelu do boxa. W tym momencie rzeczona zębatka styka się z kołem zamachowym silnika i nim kręci. Silnik powinien bez problemu zostać uruchomiony. Tak jak w przypadku rotostartu, starterbox musi być zasilany akumulatorem, na przykład, żelowym.

https://www.gimmik.net/tmp/mercury/thcache_6364/1.jpg

Kiedy rozrusznik, a kiedy starterbox?

Tak jak przy innych tego typu porównaniach, tak i tutaj nie jestem w stanie stwierdzić, czy rozrusznik, czy starterbox jest lepszy do uruchamiania modelu, dlatego warto skupić się na ich zaletach i wadach i dobrać odpowiedni komponoent to swojego stylu jazdy i zabawy.

Rozrusznik

+ Rotostart jest tańszy od starterboxa i to nie ulega wątpliwości. Nasz najdroższy rozrusznik Heavy Duty jest wciąż tańszy od Starterboxa Himoto, a przeważnie ceny rotostartów oscylują w okolicach 100 PLN, więc to jest pierwszy plus, szczególnie dla modelarza „domowego”, który raczy się lataniem lub jazdą głównie na terenie własnego podwórka.

+ Bardzo prosty w użyciu również dla nowicjuszy. Odpalenie auta zajmuje kilka sekund.

https://www.hpiracing.com/assets/images/cache/87126_87126_03p_800_600.jpg

 Łożysko jednokierunkowe, które wręcz uwielbia się zużywać będąc pod naporem rozrusznika. Z uszkodzonym łożyskiem nie ma szans na odpalenie modelu, a dostać konkretny zamiennik do konkretnego silnika wcale nie jest tak łatwo… i tanio

Starterbox

+W przypadku odpalania starterboxem model zyskuje nieco na osiągach. Typowy Kowalski nie dostrzeże różnicy, lecz w warunkach profesjonalnych ten minimalny dopał może mieć kolosalne znaczenie na mecie.

+ Łożysko jednokierunkowe nie uczestniczy w ogóle w procesie rozruchu, więc jest to jedna część do zepsucia mniej. Na plus: niezawodność

+ Starterbox jest dość mocny, więc zakręci każdym silnikiem nitro oraz nadają się do niego praktycznie wszystkie modele. Duże monster trucki może być trochę trudno posadzić na platformie, lecz nie zmienia to faktu, że jeśli posiadasz kilka modeli w kolekcji, to jest to bardziej opłacalne rozwiązanie.

Rozrusznik czy starterbox

Starterbox jest niezawodny i dość uniwersalny, ale swoje kosztuje. Bezwględnie nie zalecam kupowania tanich starterboxów z nieznanych źródeł, bowiem jego awaria podczas odpalania może narobić sporych szkód. Nie jest to zatem najtańszy sposób na odpalanie aut RC…

…a już tym bardziej najlżejszy. Skrzynia trochę waży i mała nie jest. Trudno znaleźć kogoś, kto jeździ po przydrożnym polu i jednocześnie lubi dźwigać ze sobą skrzynię do odpalania.

 

Zdecyduj sam

Rozrusznik czy starterbox? Nie ma to AŻ takiego znaczenia, kiedy chcesz po prostu poszaleć przed domem. Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy, więc tylko od Ciebie – czyli użytkownika zależy, czy wybierzesz tani i prosty w użyciu rozrusznik, czy trochę droższy, ale za to niezawodny starterbox. Jedno i drugie spełnia swoje funkcje. Jeśli masz trochę więcej pieniędzy na wydanie i modelarstwo RC jest Twoją największą pasją, starterbox będzie lepszym rozwiązaniem. Z drugiej strony, jeśli od czasu do czasu lubisz poupalać autko przed domem bez ciągnięcia za ten uporczywy sznurek, ale też żeby nie przepłacać nie wiadomo ile – rozrusznik w zupełności Ci wystarczy.